Dzisiejsze oświetlenie różni się znacznie od tego, co było używane raptem przed kilkunastu laty. Wówczas każda lampa wisząca nad stołem miała wkręcone żarówki halogenowe albo wolframowe, które posiadały jednak jeden ogromny minus. Zdecydowana większość energii była w nich bowiem tracona na ciepło, a na promieniowanie świetlne szła jedynie jej niewielka ilość. Niesamowicie dużo zmieniło jednak rozpowszechnienie na rynku technologii LED, która tak naprawdę zrewolucjonizowała ten obszar. Po pierwsze oświetlenie LED wymaga dziesięciokrotnie mniej energii niż zwykłe żarówki, jakie były wcześniej stosowane.
Przy wielu milionach zapalanych codziennie żarówek daje to ogromne oszczędności prądu, co przekłada się na rachunki do płacenia, lecz również i duże korzyści dla środowiska. Kolejną ważną rzeczą jest znacznie większa żywotność tych właśnie źródeł światła. W wielu przypadkach wytrzymać one mogą nawet powyżej dziesięciu lat regularnego używania, dzięki czemu dużo rzadziej trzeba je będzie wymieniać. Nawet jeśli na początku należy za nie trochę więcej zapłacić, to taki zakup bardzo szybko się zwróci.
Oprócz tego takie żarówki praktycznie wcale się nie nagrzewają, dzięki temu nie ma ryzyka, że lampy nad stół mogą się stopić przypadkiem lub nawet zapalić. A że są one dostępne w bardzo różnych kształtach i kolorach, to pozwoli to na kreatywne tworzenie przestrzeni i duże możliwości aranżacyjne. Szybki postęp technologiczny w tym obszarze powoduje też, że koszty produkcji LED-ów systematycznie spadają, a rosną ich możliwości użytkowe.
+Tekst Sponsorowany+